Szaliki Vs Krawaty
to jak Wisła Vs Cracovia
tylko poczekej na derby
mile widziana benzyna,noze,kije lub cokolwiek czym można zranić nie zostawiając śladów
Mogę się założyć ze w waszych miastach także dzieje się coś ciekawego, może nie tak ciekawego jak w durarara, ale zawsze to coś. Po prostu nie macie dojść :D(nie żebym ja miał xD)
Aww, a ja bym jednak chciała takie miasto. Moje ma około 3,5 tys. mieszkańców i jest nuda. Nie ma to jak siedzieć przed kompem (tudzież PS2) i grać w gry. Dzieje się o wiele więcej. O nie, zrobili nam skatepark (chociaż skate'ów to mamy tylko 10), ale cóż.. I jest park dla pijusów. I tata się dziwi, że nie wychodzę na dwór... -.-
No dobra. Jeździec bez głowy nieco przebija jeleniokrólika, ale jednak! Tokio nie umywa się do Łodzi~