Nie jestem na bieżąco z One Piece, dlatego mogę potem zmienić zdanie. ^^ Ale co do Crocodile'a jestem pewna, że to mój ulubiony czarny charakter i nikt go nie przebije. xD
ON jest jak Konata...ona stwierdziła, że przez głupotę nigdy się nie rozchoruje XD (co nie znaczy, że zgadzam się, że Kona-chan jest głupia...dla mnie jest cholernie sympatyczna ;) )
Nie po prostu Ichigo i spółka są raczej bardziej wytrzymali(Mają twardszą skórę itp.), a taki Luffy po prostu nie umiera. W końcu podczas walki ze wspomnianym sir Crocodile'em został SPOILER przebity hakiem(co zresztą widać na obrazku), pochowany (pół)żywcem, wysuszony na wiór i zatruty jadem skorpiona.KONIEC SOILER'A
Skoro tak wytrzymały jest, to może to zadziała:
-Double Breast Fire z Mazingera Z
-Transumtacja w wykonaniu Edzia
-"Łapka" Alucarda
-God Berserk EVY-01
Albo najzwyczajniej w świecie...olać to1 Luffy to jeden z sympatyczniejszych bohaterów Shonenów i jak dla mnie niech żyje długo i szczęśliwie ;)