Boje się że nie załapię fizyki
Bo uczyć się na pamięć w sumie nie trzeba, tylko rozumieć
ALe ja jestem głupkiem mocno
I jeśli wybiorę źle muszę powtarzać rok
Ten system jest zły :((((
To doktorat daje ci tyle, ze prowadzisz zajecia na studiach?
Meh, ja bym sie nad tym jednak zastanowil, Felicjo :(
Mozesz zawsze zaczac inny kierunek C:
Tego akurat nie chce mi się Zośka, bo na pierwszym roku jest więcej zajęć, a prowadzenie zajęć to tylko część doktoratu, chodzi też się na swoje i oczywiście praca :D
(jak widzę rękawica została podniesiona, teraz pytanie kto dłużej będzie o tym pamiętać:D i komu pierwszemu się to znudzi)
Nie wiem co mialbym ci doradzic, Felicjo (cos czuje, ze mi sie pierwszemu znudzi ;p), ale argumentu 'inni' typu 'ludzie z pracy beda srali zarem' nie bralbym kompletnie pod uwage ^^
:D też racja, Zośka. Pewnie zobaczę, jak znajdę jakąś fajną pracę na cały etat to zrezygnuję, ale zawsze mogę spróbować zacząć jakiś staż. W każdym bądź razie, jeszcze trochę zostało czasu do namysłu:D
W sumie to w jego wieku raczej nie powinnaś być dumna z tego, że nie wypił tylko z tego, że nie jest debilem xD. Bo to raczej normalne, że w tym wieku się nie pije, jakby pił to by było troszkę wtf. Tzn no może nie takie wtf, bo dzieciaczki i w tym wieku robią rzeczy które się fizjologom nie śniły. Ale to są marginesy i patologie, dlatego hmm...
To się nie dziwię, że ci nic z nich nie zostało. Ja wypełniałem na kompie to mam. No może jedynie końcowych opinii od opiekunów nie mam, ale wystarczy to co jest tam opisane, czyli jakich kwalifikacji na nich nabyłem.
Czy tylko mnie bawią tatuaże Jokera w Suicide Squad
-Panie tatuażyszto chce mieć napis "damaged" na czole by ludzie wiedzieli z jestem bardzo szalony, oooo i trochę "ha" , na klatce piersiowej i ręce by wiedzieli jaki ze mnie śmieszek. Proszę by było wiecej "ha" i jakaś taka crejzolska czcionka
-*tatuażyszta stwierdza ze nie powie font*
-I moje imie na brzuszku. Joker~! I znak batmana bo go bardzo lubiem, i pare uśmiechów!
-*tatuażyszta stwierdza ze nie doda tego do portfolio*
Bądźmy szczerzy - od początku mieli zaplanowane, by tyłkiem Harley nadrobić braki w filmie. Joker nawet mnie śmieszył, wyglądał jak ruski gangsta, a najbardziej z całej menażerii podobała mi się.. nie, nie Harley, ale Katana :3
Ja tam wierzę, że reżyser chciał zrobić dobry film, a nie wszystko nadrobić tyłkiem Harley, ale Warner mu na to nie pozwolił i powycinali "niepotrzebne" sceny. Od razu mówię, że nie zobaczyłam filmu, ale sądzę, że z tymi scenami byłby lepszy.
Szczerze jeszcze nie obejrzałam tego filmu ale ich stroje tak mocno próbowali uczynić edgy i cool ze to śmieszne.
I nie wiem czemu Harley z klauna stała się czirliderką na mecie.
Wybrałem fizykę, byłem prawie dwa lata na bezrobociu a w urzędzie powiedziała pani, że mam super wykształcenie tylko nie pasuje ono do tego województwa :D
Gdyby jeszcze ceny pokoi były w miarę dostępne w tych województwach o których myślę ale najniższa krajowa (na którą mogę wyłącznie liczyć w pierwszych miesiącach pracy) nie za bardzo daje mi jakieś ciekawe perspektywy mieszkanie gdzie indziej jak na ulicy.
Jak będę w tamtych miastach i dostanę w którymś z nich pracę to myślę, że nie, bo to za daleko będzie wtedy. Będą musieli zlitować się nad biednym słoikiem z Poznania ;p
Słyszałem z mediów, że jest taka akcja, że bezdomnym szuka się najpierw najbliższych i pyta ich czy nie przyjmą bezdomnego z powrotem. W końcu mamy państwo opiekuńcze :D
Osobiście nie korzystałam, ale jak np. byłam na rekolekcjach w górach to nocowaliśmy dwie dziewczyny, które były w trasie i na barce (takie forum katolickie), ludzie pisali, że zdarzało im się z różnych względów nocować w klasztorze. Moja była współlokatorka też wynajmowała pokój u sióstr, podobno w centrum Krakowa za grosze, tyle tylko, że musiała się dostosować do pewnych tamtejszych zasad np. w pewnych godzinach z wyjątkiem jednego pomieszczenia wyłączany był prąd. Pewnie kwestia konkretnego zgromadzenia, ale myślę, że w jakiś sposób by pomogli, zadzwonić nie zaszkodzi.
Możesz się jeszcze przytulić do jakichś studenciaków, albo akademik.
Jakbyś miał problemy to pisz, wprawdzie braciszków nie znam, ale pogadam ze znajomymi siostrami to może uda mi się coś zdziałać, choć z żeńskimi zgromadzeniami może być problem w Twoim przypadku. Zaoferuj się, że pomożesz w kuchni, czy czymś tam przez ten czas i może będą bardziej chętni, jak coś.
Gorzej tylko usłyszeć MA PAN/I ZBYT WYSOKIE KWALIFIKACJE, czyt. NIE STAĆ NAS NA CIEBIE, A NAWET JEŚLI, TO PRZY PIERWSZEJ LEPSZEJ OKAZJI SPIERDOCZYSZ NAM Z POWODU LEPSZEJ OFERTY.
Mi się wydaje, że Akatsuki była traktowana jak lalka, ze skrzywieniem na moe.
Do Nikczemnego czuły jakąś chemię chyba większość żeńskich bohaterek (nawet te drugoplanowe).
Z moich obserwacji wynika, że jak więcej niż jedna dziewczyna lubi danego gościa to wybucha zimna wojna a czasami dochodzi do rękoczynów i poleje się krew. W licku była taka akcja, że dziewczyny tak się pokłóciły o gościa, że jedna zaczęła drugą z butów na koturnach naparzać. Ciekawy to był widok.
Jesteś ważnym członkiem społeczności efdecjowej, którego szanuję (z przerwami na żarty, bo nie odbierasz ich negatywnie jak duża część mądropoważnych ludzi, więc można się z tobą posmiac)
więc to pewnie ktoś z terapii i mi wstyd że nie odbieram ale mam wewnętrzną blokadę i jak nie znam numeru to nie odbieram
jutro będę się namiętnie tłumaczyć że nie odebrałam bo boję się odbierać telelfon jak nie znam numeru
ALE SIARA
Też tak mam przez to straciłem 5000 zł z radia, bo zapomniałem o tym, że wysłałem do nich smsa i jak do mnie dzwonili to nie odebrałem, bo nieznany numer, a potem sprawdziłem na necie czyj ten numer był :'(
Albo jakieś ankiety/promocje czy cu, do mnie non stop dzwonią i też przez to często jak nie znam to nie odpieram bo mam dosyć tłumaczenia, że nie chcę nowych garnków.
Zrobilam liste ulubionych dlugich mang
Jest trochu szokujaca
Kolejnosc przypadkowa
Tak calkiem przypadkowa
(Na yaoi i jednotomowki mam osobne listy)
Prison School, I Dont Want This Kind of Hero, Annarasumanara, Hoshi no Samidare, Franken Fran, Aku no Hana, Blame!, Gdy zaplacza cykady, Pandora Hearts, Vinland Saga, Boku no Hero Academia, Kuroko no Basket, Atak Tytanow, Bleach
nie czytałam mangi,
mam taką baaardzo luźną teorię xDD
moje przemyślenia są takie, że oni chcieli być ludźmi ale wśród tytanów jest ktoś kto nimi rządzi czy coś i oni nie mogli mu się przeciwstawić heh
Jezeli chodzi ci o to, co sie wydarzylo przed 60 rozdzialem (bo tylko do tego doczytalem), to tak jak mysza pisala, chodizlo o sabotaz, mieli tak przykazane z gory.
Stwierdziłem, że jak już będę czytał gdziekolwiek komentarze, to tylko ewentualnie na blogach i serwisach tematycznych, bo od czytania ich na filmwebie, Yt, kwejku, serwisach informacyjnych itd. można się zwyczajnie załamać, od imbecyli w większości komentujących internet głupieje, a nie na odwrót O_o
W ogóle byłem na stacji dzisiaj, zatankowałem idę do kasy, patrzę, o tabletki energetyczne dla kierowców super, wezmę paczkę. No i tak jestem przy tej kasie płacę za paliwo biorę te tabletki kofeinowe, pani pyta... A 18 jest? O kurr xD. Ja w szok, ona w szok wszyscy w szok, tabletki kofeinowe +18 wtf? No, to rozkmina co zrobić. Przypomniało mi się, że na szczęście mam legitymacje szkolną. Uhhh, jak dobrze xD. Pokazuje pani się tak na mnie patrzy bo wtf? Legitymacja? No ale ok. Sprzedała. Wychodzę, wyjeżdżam na parking by nie blokować i paczę co tam na tych tabsach napisane jest. W ogóle opakowanie jakby to były jakieś dopy, otwieram, zapakowane jakby to byly jakieś dopy, otwieram tą saszetkę wyglądają jak jakieś dopy i rozkminiam teraz xD. Bo wtf.
JEzu Ci moi koledzy z dzisiaj to deblie
jednego z mojej klasy zabrałem i spróbował pare łyków od nich i się nawalił
a jego mama się do mnie spina ehhhhh
i czemu ja jak on chciał isc :v
to pierwszy oneshot jaki widzę ze średnią 5.98/6
ale to o kocie, to może dlatego taki popularny xDD
ja chyba mam serce z kamienia bo mnie to nie wzruszyło :C
Z fizyką różnie bywa, szczególnie tutaj w Polsce. Łatwiej znaleźć pracę po informatyce, automatyce i robotyce albo innym technicznym kierunku. Możesz też pomyśleć o grafice komputerowej.
Ogólnie nie siedzę tak bardzo w mangach, ale:
http://beta.centrum-mangi.pl/Toki-wo-Kakeru-Shoujo---Tokikake/
http://beta.centrum-mangi.pl/Chandora-Maharu-no-Oujisama-Howl-no-Ugoku-Shiro/
http://beta.centrum-mangi.pl/Air-Gear/
http://beta.centrum-mangi.pl/Purikyu/
Poza tym Rurouni Kenshin jest git.
Dzisiaj dokonałam interakcji społecznej. Zaczepiła mnie dziewczyna która była w tej samej podbazie. Nie mam pojęcia jak ma na imie, kojarze twarz, nie wiem ile jest młodsza.
To była najbardziej interakcja społeczna od lat! I Mikurosz mówił nawet
nie rozumiem
Zostanę piekarzem, bo szkoła i boks raczej nie idą w parze XD Cóż ja bym zosatał albo bojownikiem, albo artystą XD w ostateczności bede gadał z ludzimi za pinądze XD albo co tam połączym złaczym i panie co z tego wyniknie XD
Hmm, gadać z ludźmi za pieniądze... Chcesz zostać taksówkarzem o.O?
Btw. Fajnie celujesz, albo bojownik, albo arysta. Był podobny Pan który został dyktatorem, może w tym kierunku powinieneś pójść?
Taxi L, Lotos jako człwiek, który został taksówkarzem XD
Co do bycia dyktatorem, może być problem, bo mój ziomek strasznie chciał żądzić, alem tam w sumie wysoko mogę być XD
Dawaj! Zostań dyktatorem tylko nie zapomnij o (mnie) nas.
W Polsce przyda się twarda ręka! Jak już zostaniesz to wiesz... Przydałby mi się motocykl i samochód nowy XD.
Będziemy ścigać się ;) Nawet jak fighterem bym został to pinionżki były by to bym Ci kopsnał =) zajefajnie by było, tylko oszczegam zam szybki za wściekły jestem XD
Ja mam jakiegoś piekielnego farta w życiu XD Co prawda nie dosiadam mechanicznych pojazdów, lecz pomio iż jeżdżę na rowerku dość no ciekawie, to ani jednego wypadku ni miałem XD Oj kierowcy mnie nie lubią XD
1.2k zł prawko motocykl 2 tysiące i masz xD. To na urodziny powiedź, że nic nie chcesz na święta też, od rodziny tylko hajsy i będziesz miał. Ja od 3 lat na urodziny nic nie dostałem na święta też w sumie bo nigdy nic nie chcę. Bo od tego czasu zawsze mówiłem, że w razie w będę coś chciał i w ramach tego chciałbym dostać.
ciągle im mówię, że hajsy chcę XD ale kurteczka przez rok 300 zeta uzbierałem a i tak poszło w rozjazdach XD się postaram o pracę to jakoś będzie, już prawie siedemnastka więc będzie lepiej XD
Zazwyczaj 7-10 km. Jak mam możliwość to las.
Najlepsze jest to uczucie gdy pomimo zmęczenia biegniesz dalej i przekraczasz granicę, po której nie czuje się już zmęczenia.
=) Nie no ja preferuje trasy krótszę, a mieszam ze sprintami XD Ale i tak chyba to jest własnie w sporcie najwspalnialszę, wszystko zalezy od Ciebie, ty pokonujesz siebię i wznosisz się za każdym razem o kolejny stopień w górę. Zakochałem się w tym uczuciu XD
Hmmm
Ostatnio miałam ten sen, w którym ktoś walczył za pomocą tygrysa z czerwonej energii duchowej, a teraz brat wmawiał mi, że tytuł anime, które oglądał to "tygrys tańczący w świetle księżyca"
Chyba podoba mi się ten zbieg okoliczności
To taki śmieszek po prostu. Ostatnio leciał batman i był tam tekst:
"Teraz jest Pan detektywem, nie może Pan wierzyć w przypadki."
I mi się skojarzyło. Ale w sumie czemu nie? Shiru detektyw! Brzmi zacnie -3- !
W sumie już kiedyś rozpisywałam się na przykład na temat "czy poki lubią walczyć" i udowadniałam, że gitarzysta z poków to ukryty Grimmjow, więc mogę zostać profesjonalnym detektywem. Detektyw Shiru - to naprawdę brzmi zacnie.
ale mam beke xDD prowadząca była w sexshopie co ma 6 pięter i całą masę gadżetów z moe dziewczynkami na okładce, mieli tam odkurzacz itp. xD a potem zamówiła pana do towarzystwa, Kanzaki powiedział "wygląda jak modelka, zapewne nie ma problemów z seksem" i popijał z prowadzącą herbatkę w ciszy bo on po angielsku nie mówi xDD na pewno to były piękne dwie godziny xDD
Ja Ci napiszę tak, decyzję musisz podjąć sama.
Na Twoim miejscu wybrałabym coś co lubię, bo przeżyć naukę to jedno, ale siedzieć później w zawodzie, który Cię nie kręci i co gorsza widać, że się do niego nie nadajesz, to tragedia. Zwykle też te nierentowne nurty mają swoją rentowną niszę i tak u humanistów jest to np. prawo i filologie, jeszcze gdzie indziej jeszcze co innego, w dodatku jeśli chodzi np. o studia to na boku po licencjacie można robić podyplomówkę, czy wcześniej policealkę, albo uczyć się np. języków i zdawać certyfikaty by mieć dodatkowe kwalifikacje (Ty już np. znasz holenderski, kwestia wyrobienia sobie papieru na to).
Chociaż wiesz, nie wiem jak to wygląda w Holandii, nie wiem czy planujesz wrócić kiedyś do Polski, ciężko coś doradzić.
Lubię przedmioty ścisłe i nie wachałabym się w tej kwestii, gdyby na profilu fizyczno-technicznym była możliwość plastyki, jako przedmiot dodatkowy. Spróbuję wyprosić szkołę, żeby na to pozwolili, ale to duży problem przy ustalaniu planu, więc 0,1% szansy, że to możliwe xD Tak to to co lubię mogłabym bez problemu robić dla siebie, ale ja uwielbiam oglądać jak inni rysują i to mnie inspiruje bardzo, dlatego tak zależy mi na zajęciachh plastycznych w szkole.
Myślałam też o pracy jako tłumacz z holenderskiego i z językami mocno masz rację i bardzo bym chciała, ale nie potrafię uczyć się sprawnie takich rzeczy. Mogę milion godzin się uczyć, ale jak przyjdzie co do czego to i tak nie sprawdzę się zbyt dobrze w danym języku. Wyjątkami są polski i holenderski, bo one są dla mnie naturalne dość, więc też nie sprawiają ogromnych problemów jak reszta
Te 4 profile w Holandii są mocno skierowane w stronę zawodową i niektóre uczelnie przyjmują tylko z konkretnych kierónków, ale artystycznych to nie dotyczy, więc pod tym względem mam wolną rękę i nie muszę się martwić. Tylko bardzo przydałby mi się egzamin (to taka matura chyba) z rysunku zdany
Dziękuję za odpowiedź Jowisz-senpai
Może powinnaś w takim razie poszukać jakichś zajęć dodatkowych z rysunku np. w jakimś domu kultury. Pracowałabyś wtedy w grupie i problem zostałby rozwiązany.
Nie ma za co, choć nie wydaje mi się bym specjalnie pomogła.
Każde słowo jest mi pomocą. Byłam w domu kultury w apeldoorn, ale nie stać mnie na zajęcia. Nie wiem, gdzie jest dom kultury w moim mieście, ale poszukam i zobaczę
Dziękuję :)
No, w moim domu kultury płaciło się tylko 40 zł rocznie na komitet rodzicielski, a zajęcia były super i miłe towarzystwo
W moim ostatnim roku w Polsce nawet nie zapłaciłam, ale pani do której chodziłam powiedziała, że przez ilość wygranych przeze mnie konkursów już nawet nie muszę
To był koniec roku w sumie trochę i do mnie dotarło że nie wpłaciłam