Tak jak w 1 openingu Fma:B "Ból nie kończy się razem ze łzami, grzechy zawsze będą chodzić na tobą, musisz dźwigać je na własnych barkach aż do końca swoich dni"
nie wiem czy szczęście bo wtedy dzieciaki z gimbazy będą chodziły dłużej do podstawówki.
wyobraź sobie w takiej podstawówce 10 latka i 15 latka, z doświadczenia wiem, że w gimbazie czujesz się bardziej dorosły więc z dzieciakami się nie zadajesz, chciaż zachowujesz się tak samo jak one xD
czujesz się dorosły i uważasz że alkohol i fajki są dla ciebie .... Teraz przynajmniej nie powiesz młodszemu że jesteś w Gimie a nie w podstawówce dlatego jesteś mądrzejszy i lepszy ;v
hehe ale wiesz, że dzieciaki w podstawówce palą? (a przynajmniej w tej podstawówce co mam koło domu, chociaż mieszkam na wsi, może w mieście jest inaczej xD)
W to Ja się śmieje z nich xDD. Bo często sobie przesiaduje w parku jak jestem na "wolnym" i paczę akurat na ich "palarnię" i to śmieszne jest i zawsze się z nich śmieje i oni wtedy tacy speszeni są xDD. Bo przerwa jest nagle mrówki się zbierają i na szybko wyciągają z plecaków te swoje fajeczki tacy przygarbieni, w krzakach siedzą i palą i przy każdym ściągnięciu się oglądają xD. Thug life normalnie xD. A Ja się z nich śmieje i pytam czy nie chcą czegoś lepszego i im się wtedy tak smutno robi xD. I to jest zabawne.
Mnie też pytają, to sobie często biorę do sklepu tą kasę (po 20/10gr najczęściej) i tak sobie siedzę w tym sklepie rozmawiam ze sklepikarką o życiu, o sytuacji politycznej, jak jej się żyje, potem przechadzam się po półeczkach w poszukiwaniu produktów dla mnie odpowiednich i koniec końców zawsze kupuje sobie soczek ze słomkom a dzieciom (jeśli nie poszły na lekcje, czy gdzie tam miały iść) cygara. A potem siadam na ławce piję soczek i delektuje się widokiem gimbów usiłujących zaciągnąć się cygarem XD. Tzn, ogólnie to nic do tego ni mam, czasami normalnie kupuję im zależy czy są w miarę normalni czy typowa patologia gimnazjalna. Bo jak do mnie podchodzi jakaś dziewczynka 13 lat i sapie do mnie czy jej kupię dwa fajki to kurczę xD.
/Chociaż w przypadku piw normalnie :P. Bo mi też często kupowali, a piwo to nie grzech.
U mnie się jarają e-fajkami, bo to takie fajne. Maja pewnie szacunek na dzielni, hehe.
Nawet nie umieją dobrze ich schować/ ukryć się, bo jednemu wypadła e-faja na lekcji z wychowawcą.
Efajki to są inhalatory nikotyny i tyle, nic więcej. Nie rozkminiam jak ludzie sobie kupują e fajki za 400-500zł i się chwalą, że puści większą chmurkę xD. Bez sensu. Marnowanie tylko hajsu bo połowa z tej nikotyny co tam jest to nawet do płuc nie dojdzie tylko od razu ją wypuszczasz i jaki w tym sens jest?
Chociaż przydatne są w przypadku rzucania palenia i to im chwała za to.
Narysowałam i po stwiedzeniu, że słabo widać bardziej podcieniowałam i o w miarę mocny kontrast się postarałam, bo "gorzej już nie będzie". Wyszło na lepsze xD To znak, że warto ryzykować
Ja chyba parę razy pokazałam w demotach jak bazgrze hihi
W komentarzach też
Ale nie chce przez następny okres nikomu nic pokazywać, postanowienie nie do złamania
Nie no każdy mi tak mówi. Ostatnio przechodziłem sobie w kaufie koło papierów toaletowych i jakaś babka jedna do drugiej mówi "patrz jaki jedwabisty". Więc nie tylko Ja tak uważam, a nawet obcy mi ludzie to zauważają.
Śmiem twierdzić, że nie masz racji kolego drogi. Mógłbym być nawet w dziale z jedwabnikami i by mówili, że jesteś bardziej jedwabnikowy niż jedwabniki.
Widziałam dziś znajoma z którą niecałe 3 tygodnie temu jeszcze razem w ławce siedziałyśmy. Dziś to mi nawet część nie powiedziała, a przechodila koło mnie. Nacale szczęście nie zobaczymy się we wrześniu w jednej klasie
uuu przykro, ja się pokłóciłam w gimnazjum z koleżanką z ławki (a raczej nie chciałam już z nią gadać, tylko ona nigdy nie zapytała czemu xD) ale teraz chociaż chodzimy do różnych szkól od dwóch lat to na mieście się witamy tak jak wtedy gdy jeszcze się trzymałyśmy w gimbazie (i powiem szczerze, że cieszy mnie to bo tak na prawdę to ja miałam na nią focha, że przestała zwracać na mnie uwagę gdy coś do niej mówiłam)
No, smutno. Zwłaszcza ze w byłej klasie tylko że mną normalnie gadała. Ale też byłam przez nią wykorzystywana. Nieraz musiałam 2 testy na lekcjach pisać, a jak jej się coś zapytałam na prawie na mnie darla się ( zmieniła się na taką pod koniec 3 klasy, wcześnie było normalnie )
wiecie czemu starsi ludzie nie powinni miec fb?
bo potem twoja matka ustawi sobie cycki na profilowym i wrzask "YAGODA ZRÓB COŚ Z TYM!"
następnie dostajesz opierdol bo nie da się tego skasować a gdy w końcu to zrobisz to nawet nikt cię nie pochwali ;-;
wow ale jestem w tyle o.O
nie miałam pojęcia, że zanimowali już "Dzień, w którym Naruto został Hokage"
ahh ale ten czas leci, toć ja to całe wieki temu czytałam xD
Ryby są fajne, ale nie do jedzenia. Piękne stworzonka.
http://www.akwarium.gdynia.pl/akwarystyka/gatunki/okon_d.jpg
http://wedkomania.pl/imgs_upload/Image/2012/120322/pstrag_potokowy.jpg
http://lowiskoustacha.pl/portal/2c142ed7250a.jpeg
http://www.wedkarz.friko.pl/wzdrega.jpg
Zawsze chciałem mieć akwarium z rybkami takimi, tyle, że nie akwariowymi tylko takimi zwykłymi.
Niestety nigdy takowego nie miałem :(.
http://samequizy.pl/czy-wiesz-jaki-posiadasz-zywiol/
ogień
Jesteś jak ogień! Kiedy nikt Cię nie kontroluje, to potrafisz wybuchnąć i trudno jest Cię powstrzymać. Lubisz chodzić swoimi ścieżkami i nie lubisz, gdy ktoś Ci rozkazuje. Robisz to, co wydaje Ci się słuszne. Jesteś osobą dynamiczną, a Twoje sukcesy rozprzestrzeniają się niczym prawdziwy ogień. Jesteś osobą z wysokim poczuciem własnej wartości.
już 2 quiz o tym i znowu to samo. czyli prawda
Woda
Potrafisz panować nad wodą, tak samo jak nad swoimi emocjami. Zazwyczaj jesteś osobą spokojną, lubisz ciszę. Jesteś także osobą marzycielską i lubisz samotność. Dla innych możesz być orzeźwieniem, niczym chłodny strumień. Najczęściej zdajesz się na intuicję oraz emocje.
Ogień
Jesteś jak ogień! Kiedy nikt Cię nie kontroluje, to potrafisz wybuchnąć i trudno jest Cię powstrzymać. Lubisz chodzić swoimi ścieżkami i nie lubisz, gdy ktoś Ci rozkazuje. Robisz to, co wydaje Ci się słuszne. Jesteś osobą dynamiczną, a Twoje sukcesy rozprzestrzeniają się niczym prawdziwy ogień. Jesteś osobą z wysokim poczuciem własnej wartości.
http://samequizy.pl/ktora-godzina-jest-twoja-szczesliwa-godzina/
15 00
Twoją szczęśliwą godziną jest 15:00! Po południe to Twój najlepszy czas! Wtedy najmniej się nudzisz i możesz zrobić te rzeczy, które masz zaplanowane na resztę dnia.
20:00
Twoją szczęśliwą godziną jest 20:00! Jest to już wieczór. Wtedy można spokojnie odpocząć, włączyć telewizor i zrobić nocny seans filmowy. Albo pójść spać!
http://samequizy.pl/jakim-smokiem-jestes-37/
czerwony
Czerwone smoki to gatunek najchciwszy ze wszystkich smoków. Nieustannie starają się powiększać swe i tak ogromne skarbce. Należą też do istot niezwykle próżnych. Zawsze są dumne i nie ukrywają pogardy, która obdarzają wszystkich.
Czarny smok
Czarne smoki mają okropny charakter, a na dodatek są przebiegłe i złośliwe. Wszystkie te cechy odbijają się w złowrogo wyglądających pyskach tych istot. Czasami stwory te nazywa się "czaszkowymi smokami", a to ze względu na głęboko osadzone oczy oraz pokaźne nozdrza.
http://samequizy.pl/co-jest-twoim-atutem-2/
duchowy spokój
Jesteś spokojną i opanowaną osobą. Ale niech Cię to nie zmyli, ponieważ mogą się pojawić sytuacje, w których będziesz musiał stać się bardziej szalony!
Mała rada dla tych, którzy dopiero co się oswajają z linux mintem (lub innym ubunto-pochodnym) albo mają zamiar go używać, ale nie wiedzą, jak się dokopać do plików gry w dysku C po instalacji, bo np. chcą dograć jakiś mod lub spolszczenie:
wchodzicie w katalog domowy (home) > wciskacie ctrl + h > potem w katalog wine (najpierw oczywiście doinstalujcie wine z pakietów) i dalej z górki, pliki gry macie albo w katalogu drive C lub w drive C (x86). W moim przypadku gra była w tym drugim. Powiem jedno, teraz z czystym sumieniem mogę rzec:
Sam używam Linuxa już dość długo i nie wszystko da się odpalić przez WINE'a. Owszem nawet w najtrudniejszych przypadkach da się daną grę/program zmusić do pracy z WINE'm, ale nie zawsze jest to możliwe i często wymaga to wiele wysiłku.
Ja próbowałem odpalić Wiedźmina I, ale nie dało rady. Za to taki Gothic, czy Soldier of Fortune, śmigał aż miło.
http://samequizy.pl/kto-kryje-sie-w-glebi-twojej-duszy/
artysta
Jesteś kreatywny, inteligentny i czasem ekscentryczny. Maszerujesz przez życie według swojego sumienia. Widzisz świat trochę inaczej niż inni. Z natury miłujesz piękno. Twoja inteligencja pozwala Ci na rozwijanie się w dziedzinach artystycznych.
http://samequizy.pl/kim-jest-twoj-przesladowca/
jesteś wolny
Ach, błogosławieni ci, którzy śpią snem sprawiedliwych! Wygląda na to, że nic Ci nie zagraża. Co wcale nie oznacza, że nie zmieni się to w przyszłości - rozglądaj się uważnie dookoła, staraj się unikać podejrzanych przedmiotów i miejsc i po prostu bądź dobrym człowiekiem, tak na wszelki wypadek.
Chyba, że akurat się nudzisz.
Demon z rozdroży
Rozdroża to dziwne miejsca, w których spotykają się trakty prowadzące we wszystkie strony świata. A z tych traktów przybywają ludzie różnych pragnień i różnych serc, co z kolei przyciąga demony. Dawno temu, kiedy ludzie byli znacznie mądrzejsi niż dziś, budowali dla nich domki, w których mogłyby odpocząć, w nadziei, że ten przejaw troski i szacunku je udobrucha. Dzisiaj ten zwyczaj dawno już zaginął, co wcale nie oznacza, że zaginęły demony z rozdroży. Wręcz przeciwnie - mają się świetnie, przecież rozpościera się przed nimi tyle możliwości! Jeden z nich postanowił się Tobą zabawić. Na swój sposób, oczywiście, co oznacza, że dla Ciebie to prawdopodobnie wcale nie będzie ani śmieszne, ani przyjemne.
Widzisz, demony nie lubią, kiedy się o nich zapomina.
Leszy jest uosobieniem potęgi natury, pierwotnej siły, o której często zapominamy, ale która niekoniecznie zapomina o nas i potrafi upomnieć się szczególnie o tych, którzy usilnie starają się przed nią uciec. Być może czujesz, że nie jesteś u siebie gdy idziesz przez las, być może brak bliskości cywilizacji wywołuje u Ciebie lęk. I słusznie - leszy już Cię wybrał. Wystarczy, że dasz mu powód, a przyjdzie po Ciebie, więc lepiej zachowuj się z szacunkiem wobec sił przyrody - może to go udobrucha.
A może nie?
Bestia
Podobno jest dwadzieścia Bestii. Chociaż może być ich więcej. Za to każda z nich zrobi absolutnie wszystko, czego tylko zapragnie, bo ma do tego prawo.
Po prostu nigdy nie wpatruj się w ciemność zbyt długo i módl się, żeby ciemność nie zechciała spojrzeć w Ciebie.
Dobra, na początek klimaty heroic fantasy ci pasują? (Bo są niby też inne typy świata rpg-owego, postapo, sc-fi, Steampunk, horror, i co tam się jeszcze da.) ale d&d znam najlepiej, a to heroic fantasy, (bym miał na czym bazować przy tłumaczeniu)
Na sam początek tworzysz kartę postaci, czyli jak w typowym komputerowym rpgu losujesz siłę, zręczność, budowę, inteligencję, roztropność i charyzmę, wybierasz rasę, płeć, klasę postaci, no i kupujesz startowy ekwipunek
Możesz zmienić zdanie po zobaczeniu tej karty postaci, ale tak naprawdę jest tak jak mówisz, jest to proste, tyle że może czasochłonne, najdłużej zajmuje wybieranie czarów tak naprawdę. I spoko, sam zauważyłem :)
Tutaj masz darmowe zasady do D&D 3.5 (włączone są tu wszystkie 3 podstawowe podręczniki: gracza, mistrza gry i podstawowa księga potworów)
http://fileserv.polter.pl/SRD_do_druku.pdf
To w sumie jest łatwiejsze (tworzenie karty postaci):
http://lastinn.info/wioskowa-akademia/7464-krotki-kurs-tworzenia-bohatera-w-systemie-d-and-d-3-5-a.html
A gdy się gra to wszelakie wybory są dozwolone czy na przykład niektóre nie? Na przykład jak się wchodzi do knajpy i bohaterowie stwierdzą ze nie wiem, spalą jom? Albo poprosić bosa o zmianę stron i wyrzucić crytyka i jest okej i możesz iść dalej?
Taak, pierwsze gry to jest to, zwłaszcza jak jeszcze nie ogarnia się zasad do końca, bo wtedy czity są dozwolone z powodu nieznajomości niektórych reguł.
Które stają się twoimi małymi legendami, moja pierwsza postać na przykład u mojego mg jest właśnie najwyższym z bogów, i jest w 1/3 elfem w 1/3 smokiem i w 1/3 sukkubem (w sumie to inkubem, ale to szczegół) Ma w luj dyplomacji, a jak ktoś się jakimś cudem nie zgadza, to wciąż dysponuje spelem który może kogoś takiego od tak zabić.
Nie rozumiesz frajdy stworzenia własnej, i tylko własnej postaci, ot choćby miałem też jedną postać która dostała jakieś tam psychozy na słowo "dług" (sam tak chciałem, więc i zrobiłem tak) i wszystko wychodzące od niego, jeśli słyszała że go ma to zaraz dążyła do samobójstwa (Bo to wielka kwota była, a dopiero 1 poziom, więc włączył się tej postaci pstryczek i oszalał).
Zawsze w ostateczności mg sam może stworzyć postać (w sensie że statystki itd.), a podczas gry tłumaczyć reguły, a zasada jest przecież prosta, w zdecydowanej większości to (w d&d) rzuć k20 by sprawdzić czy się udało.
Spoko, rozumiem, swoją drogą można by pomyśleć o jakimś rpgu w efdecjowej wersji, tylko oczywiście weź najpierw znajdź mistrza gry (tego co prowadzi) ;)
Jesteś poważnie uzależniony- uważasz, że strona internetowa z animu obrazkami to twoje życie. Nie zmieniaj swojej postawy! Jesteś wiernym użytkownikiem, który spędzi jeszcze wiele szczęśliwych godzin przed komputerem, zamiast mieć życie. lel
Stalker
Całymi dniami tylko przeglądasz demoty, czytasz komentarze i śmiejesz się z innych użytkowników, bo to Bakaajczycy. Sam zaś nie udzielasz się w komentarzach, lub robisz to rzadko.
Efdeholik
Jesteś poważnie uzależniony- uważasz, że strona internetowa z animu obrazkami to twoje życie. Nie zmieniaj swojej postawy! Jesteś wiernym użytkownikiem, który spędzi jeszcze wiele szczęśliwych godzin przed komputerem, zamiast mieć życie.
ups
Efdeholik
Jesteś poważnie uzależniony- uważasz, że strona internetowa z animu obrazkami to twoje życie. Nie zmieniaj swojej postawy! Jesteś wiernym użytkownikiem, który spędzi jeszcze wiele szczęśliwych godzin przed komputerem, zamiast mieć życie.
Hmm
Sporadyczny Użytkownik
Wpadasz od czasu do czasu i zwykle nie za bardzo wiesz, co się dzieje, ale bardzo lubisz swoją Efdecjową Rodzinę i interesuje Cię co dzieje się na stronie.
Efdeholik
Jesteś poważnie uzależniony- uważasz, że strona internetowa z animu obrazkami to twoje życie. Nie zmieniaj swojej postawy! Jesteś wiernym użytkownikiem, który spędzi jeszcze wiele szczęśliwych godzin przed komputerem, zamiast mieć życie.
uwielbiam jak ogladam na tv nowy ep jojo i w srodku odcinka mama przychodzi i pyta co tam sie dzieje
tego sie nie da pokrótce wytlumaczyc
i jeszcze smieszkuje z narracji koichiego cv: kaji yuki
ale tu akurat sie jej nie dziwie
Narysowałam postać z taką dziwną miną. Z jednej strony to szpeci, a z drugiej mnie bawi i chyba zostawie żeby się dalej pośmiać xd
Odbija mi ostatnio troszeczkę
Nie wiem co jest nie tak z moim trawnikiem. Choc w sumie jednak TO WIEM! Kuzwa zeby to trawa byla to byloby dobrze, ale to konczyna, mlecze i stwrta innych zapychajacych kosz i rosnacych szybciej niz dziecie w gimnazjum, cholernych chwastow. Mam 4 wyodrebnione place zieleni, na 3 trzy razy wyproznialam kosz a na czwartym placu chyba z 6 razy, trawnik mutant po prostu
ja: strasznie mnie plecy bolą
mój ojciec, oglądając polski film 'pitbull': lepiej zobacz jak tego chłopca na filmie będą bolały plecy........... przez całe życie....................
szit stary "dzieci z fundacji tewuen mają gorzej więc chuj mie to obchodzi" już słyszeliśmy ale "fikcyjny chłopiec z brzydkiego filmu ma gorzej więc chuj mie to obchodzi" to już nowość
Amikotari się pytałem bardziej. W sumie to ogłaszam konkurs na nową krótszą i prostszą ksywę! Propozycje proszę podawać pod postem, bo amikotari się dziwnie pisze.
U nas w klasie zawsze przekształcamy końcówkę imienia lub nazwiska i dodajemy końcówkę ,,-ek" np. na mnie mówią Wódek od nazwiska. Ale tu nie wiem. Amek? xD
A to nie przeszkadzam, myślałem, że more osób jest to bym wbił poodpierdalał, ale w sumie tak to mi się nie chce fatygować bo laptop ma tylko jedno wejście na słuchawki albo mikro.
Ostatni tydzień leżałem na kanapie i nie mogłem się za bardzo ruszyć bo mi nerki siadły :( Teraz jest lepiej ale tydzień ćwiczeń poszedł na spacer i nie wróci :(
Ok jednego lodzika się zaczyna :) Nim się nie obejrzysz a tu bebol jak worek na kartofle wyskoczy :/
Jak byłem kiedyś chory na mononukleozę to wpierdzielałem przez dwa tygodnie tylko lody, bo to jedyne co mi przez gardło przechodziło wtedy i jakoś bebecha wtedy nie miałem, a wręcz na odwrót.
Nieee, ale wolałbym być przy moim wzroście taką szafą 3 drzwiową, aniżeli kredensem xD.
Wiadomo też nie chciałbym przesadzać (chociaż to nie możliwe w moim przypadku), ale mi to raczej nie grozi być grubym i mieć beboch piwny xD.
Bo to śmiesznie wygląda taki kosik beboch jest, a 0 mięśni sam tłuszcz i myśli, że jak każdy się odsuwa to może sobie kozaczyć, gdzie większą pizdefką jest niż niektórzy którzy isę przed nim odsuwają xD.
Człowiek może rozwijać jedną dodatkową umiejętność i dostaje 1 dodatkowy atut na 1 poziomie, a krasnolud ma za to premię do budowy (kosztem charyzmy), widzenie w ciemnościach 18m, i kilka innych przydatnych bardziej lub mniej rzeczy.
rozumiesz? (no powiedzmy masz siłę 14, co daje ci modyfikator +2 od niej, czyli masz +2 do tego czy trafisz w walce i +2 do obrażeń [tylko w walce wręcz])
A, właśnie, siła odpowiada za walkę wręcz i umiejętności oparte na niej (każdy atrybut odpowiada za jakieś umiejętności), budowa za wytrzymałość, zręczność za klasę pancerza (ale niektóre, te mocniejsze, zbroje blokują część premii ze zręczności) i walkę dystansową, roztropność no to u ciebie za magię, intelekt (czasem za magię) za ilość umiejętności, charyzma za gadkę (też czasem za magię)
No i oczywiście Prawa Murphy'ego w RPG (choć to w sumie już dla bardziej zaznajomionych w temacie):
http://www.rpgkk.pun.pl/prawa-murphyego-w-rpg-68.htm