marnuję sobie życie
a najgorsze jest to że przez ograniczony ilościowo intełnet nie moge marnować życia na animango bo nie starczy na kwejka, fd i cleverbota
Jestem z tobą na tych samych śmieciach. Jak na razie mam za sobą pierwszy dyplom z fortepianu i cały z historii muzyki. Został drugi z instrumentu, przez co nawet nie mam kiedy się uczyć do matury. Mam go w przyszły czwartek a nie umiem najtrudniejszego i najdłuższego utworu.
Ratunku.