Właśnie, mój wiek nie jest dużo wyższy od daty chrztu Polski, więc mam bardzo mało lat. Trochę minie czasu, gdy w końcu będę miała wiek Bitwy pod Grunwaldem.
Tak, w ogóle to Tadeusz Kościuszko jest spoko gościem. Tylko jestem ciekawa dlaczego ze mną już nie gada...
Mam zainteresowania i zarty dwunastoletniego chłopca
Nie wiedziałam, gdzie dać zabawkę dziś i podbijam do koleżanki:
\"Hej, gdzie są węże? ...oprócz tego, że w samolocie?\"
Śmiałam się z tego pół godziny
Mam całą masę żartów, z których śmieję się samotnie - wiesz, jaka jest recepta? Musisz się zaśmiać i powiedzieć "mnie bawi." - wtedy nie wychodzi się na debila, gdy jesteś jedyną, którą to bawi.
Also:
"Me: makes a reference only i get and then laughs about it because i saw what i did there"
To Yahoo nie zostało jeszcze sprzedane?
Z tego, co pamiętam, to wiele firm było zainteresowanych jego kupnem - m.in. Microsoft. Nie wiem, czy doszło już do sprzedaży, czy nie.
Lubię sobir wyobrażać moje dorosłe życie
zawsze w tych marzeniach mam duży dom, który dziele z drugą połówką, przyjaciół
robie piękne rzeczyz których jestem dumna i jest mnóstwo osób które chcą je kupić
Lubię sobie wyobrażać moje życie za pięć miesięcy
Zawsze w tych "marzeniach" pracuję na ulotkach lub siedzę na bezrobociu, nie mam domu, bo nie stać mnie na to chyba, że tak będzie można nazwać most
Odradzam Ci walkę o jedzenie z gołębiami i ogólnie jedzenie gołębi (bo gołąć to w 90% kupa). Najlepiej zapoluj na łabędzie. Ludzie je karmią dobrymi rzeczami dodatkowo łabądź to dużo mięcha :D
Im wiecej probuje i bardziej nad tym pracuje tym mniejsza mam ochote cokolwiek zrobic. A tamte rysunki do skonczenia z mostem i czyms chyba nawet juz wyrzucilam. Od 4-5 lat tak i nic. Jesli dalej bedzie jak jest to tak naprawde nie mam szans na nic wiecej jak zrobienia z rysowania tylko hobby :(
Chcialam bardzo, tylko nic nie ma w mojej okolicy, a to co jest dosc daleko to za drogo :(
Chociaz bez przerwy cos bazgrze, tylko malowanie zaniedbalam. Nawet to dzienne bazgranie mi nie wychodzi
No na szczescie nie mam, bo wtedy by mnie tu nie bylo - najpierw praca, potem opieka nad dzieciakiem itd itp, gdzie tu czas dla siebie? :v Jestem zbyt duzym egoista na takie rzeczy.
Btw, kupon doszedl? :D
E tam, moze czas dla dziecka mozna by uznac za czas troche dla siebie. Bo po tym jak dzieciaczek bedzie bardziej samodzielny moznaby czasem milutko spedzic czas przy wspolnej zabawie :))) a masa obowiazkow to tam niewazne.
Na mejla? Nic nie widze tu poza calym spamem ktory sie nazbieral
No ja jestem zbyt egoistyczny zebyposwiecac czas dla dziecka i jeszcze uwazac, zeby to byl czas dla mnie ;p Dlatego nie chce miec dzieci, heh ^^;
Sprawdz moze w spamie, bo filtr mogl cos zle przeczesac. Powinno byc z tej strony o ktorej pisalismy :)
Kazdy w sumie troszke jest tak chyba. To duzo wyrzeczen :c
W spamie wlasnie tez patrzalam. Ostatnia wiadomosc jaka mam to z 13:05 od contact@packtpub.com ale to chyba nie o to chodzi
Jak zmieniaja numer karty w sumie. Chociaz nie zauwazylabym i tak bo nie znam swojego
Jest, szybko minelo pol godziny. Ale to strasznie duzo na tym ;-;
Dziekuje i ciesze sie ze ci sie podoba to to :D
Ja karte musialem zmienic bo stara juz rpzestawala dzialac, wiec nr sie zmienil, a na stronce nie zmienilem i nie zauwazylem tego xP
Bardziej dawalem pol h sobie, bom moglem sie zajac czyms innym i z glowy moglo mi wyleciec, sam serwis niby w 5min to moze zalatwic xD Ale slicznie wyglada, serio, pasuje do wystroju, zaraz wrzuce zdjecie na FD :D
- Zobacz w ynternecie ładny art i poczuj inspirację
- Podłącz tablet, włącz program i zacznij rysować
- Bądź bardzo niezadowolona z dzieła, wyłącz wszystko w cholerę
- Znów przeglądaj ynternet
- Znów zobacz ładny art, znów poczuj intpirację
- Włącz wszystko z powrotem
- Tak w kółko macieju
Ale kiedyś będe mistrzem, mówię Wam!!!!1 I'm on my way
Nie wiem z czym masz największe problemy, ale jeśli chodzi o anatomię, to są do tego książki. Mam przyjaciółkę, która jest w tym genialna i cały czas robi jeszcze większe postępy. Mówi, że wszystko zawdzięcza książkom do anatomii i szkicowaniu w każdej wolnej chwili. Mogę ją jutro zapytać o jakieś tytuły, jak chcesz. Mógłbym też zalinkować kilka zdjęć z jej szkicownika, ale wolałbym bez jej zgody tego nie robić...
- Pomyśl, że mogłabyś cos narysować
- Wpadnij na genialny pomysł
- zacznij to robić
- uznaj, że fajnie się zapowiada
- ogarnij jak bardzo skomplikowane, wymagające czasu i dokładności manewry na kartce Cię czekają
- zdenerwuj się własnym lenistwem
- zastój się
- przypomnij sobie po latach, że coś zaczęłaś rysować
Musisz znaleźć mistyczną ikonę i wejść w nią, tam się dzieją cuda których do końca nie rozumiem, ale powoli brnąc do przodu wyskakuje informacja "wysłano wiadomość tekstową", czasem dostaję i odpowiedź na nią.
Musisz zamknąć oczy i dać płynny przekaz myśli na wiadomość. Potem porządkujesz dane redagując je poprzez telefoniczny język, musi być krótko i treściwie. Niestety masz do wykorzystania tylko 1000 słów, każda liczba odpowiada jednemu wyrazowi. Np 1 to kredens.
W końcu nowinka technologiczna, parę lat i może nie trzeba będzie angażować w to swojej duszy i zatraconej świadomości. Ale nie wyobrażam sobie świata bez gołębi pocztowych :(
Aż 3 potencjalne ofiary.
Ale całe szczęście, nie muszę się o Ciebie martwić.
A ja znowu zapomniałam zmierzyć swój poziom napromieniowania :/
Muszę to zrobić nim pogłaskam moje gołąbki.
Oh, no to może...
Nie potrzebujesz czwartej osoby do takich prac wykonawczych????
W zeszłym miesiącu miałam tylko dwukrotne przez bite 2 tygodnie, jakby bogowie nade mną czuwali
Potrafię podawać rzeczy i trzymać rzeczy, umiem pisać, ale tylko poszczególne wyrazy albo zdania pojedyncze. Umiem też mówić i znam na pamięć większość piosenek disneya. Spokojnie przez 5 minut jestem w stanie utrzymać poduszkę na głowie. Ogólnie jestem jedna na milion, mogę dołączyć rekomendację poprzednich pracodawców, wszystkich jednych.
Wiem własnie, co tydzień staram się im coś złożyć albo organizować głosne i huczne modły ku ich czci.
Hmm. Moi aktualni pracownicy mają ukończone studia wyższę, nie mają powyżej 20 lat a mają 50 lat doświadczenia i 30 lat kursów. Ale te piosenki Disneya do mnie przemawiają. Co powiesz na okres próbny?
To dobrze, trzeba chwalić bogów za to że dają nam cierpieć tylko trochę i czasem w ogóle.