Przede wszytskim na pewno dlatego masz znajomych, bo jesteś cudowną osobą
I nie wiem, czy mówisz o uczuciu, że być może nie przepadasz tak naprawdę za swoimi znajomymi, tylko zadajesz się z nimi, bo poświęcają ci uwagę?
nie no ja kosiam moich znajomków
tylko chodzi o to, że
siedzę cały tydzień w internacie
w szkole cały czas ze wszystkimi gadam
po lekcjach wychodzę z bf
w piąteczek poszłam nocować do przyjaciółki
wróciłam i czuję cały dzień, że tak bym z kimś wyszła, pogadała cokolwiek
Każdy czasem potrzebuje pobyć z ludźmi
+Ja na przykład też nie znoszę siedzieć za dużo w domu, teraz mam świetny humor, bo wczoraj byłam w Stalowej, dwa dni temu zwiedzałam Sandomierz, teraz jestem u rodziców, ale jutro będę w Warszawie.
Jednak, po jutrze też w niej będę, za dwa dni, za ileśtam, i też już mam ochotę osładzać to chociaż nieustannymi wyjściami ze znajomymi.
Dobra, bredzę, w sensie, gadam o sobie.
Trzymaj się Blue! Trzymam kciuki za twoje życie towarzyskie i twoją radość życiem! :)
możesz gadać o sobie nie przeszkadza mi to, lel
to miło, ze jeździsz po Polszy i odwiedziłaś me piękne miasto
i właśnie o to cho, że ja chyba zawsze tak miałam, że nie ważne ile czasu spędziłam z innymi było mi mało
gdzie wyjechać co przeca ja do szkoły chodzę
myślę, że to jest problem z którym sobie nigdy nie poradzę, bo nikt nie jest w stanie poświęcać mi wystarczająco dużo uwagi
i wogule w stalowej byłaś po raz pierwszy czy wtóry?
To jak skończysz, na studia, czy coś ;)
I czy ja wiem, jest trochę takich ludzi, którzy też potrzebują dużo towarzystwa, wierzę, że jeszcze spotkasz takich :)
Pierwszy, mój tata prowadził szkolenie czwartek-piątek w Stalowej to skorzystałyśmy z okazji z mamą by pojechać i zobaczyć okolicę ;)
Taki u mnie syf w kuchni, że aż sam z własnej woli zacząłem tam trochę sprzątać. Deska do krojenia miała pleśń, więc nie wiem kiedy oni ostatni raz sprzątali na tej stancji.
Jestem po drugim odcinku Diabolik Lover^^
Nic z tego nie zrozumiałam ale mam nadzieję ,że wyjdą polskie napisy niebawem -__-
Nie podobał mi się chyba tylko ending i to ,że jest takie krótkie :P
Ale jak Yui sie wyrwałam to jej biłam brawo XD To już coś!
Swoją droga naprawdę ją lubię :I
i Azusa, ajem fal in lof fif ju!
Betą
files.1f0.de/lavf/LAVFilters-0.66.exe
dałeś to wczoraj żebym to wrzucił gdzieś, a ja nawet nie wiem co to jest i skąd wziąć
meh, jestem tak nieogarnięty w tym, że mi kurwa aż przykro
Brzmisz jakby ktoś kota przez maszynkę do mięsa przepuścił, po czym wsadził do mixera, podkręcił bas +800x i całość pogrubił 200 razy. W sumie to meh, jak można określić czyiś głos? Brzmisz normalnie, nagraj swój głos na dykttafon w telefonie i będziesz wiedział.
Taka tam historia ze śniadania w Sandomierzu - jestem z mamą, oprócz nas państwo z małą dziewczynką + pani przygotowująca śniadanie. Miła atmosfera, rozmowy, akurat zeszło na dzieci. Gadu, gadu, no i pani zwraca się do mnie, lekko się pochylając, uśmiechając się ze słodyczą
"a córcia ile ma lat?"
"Dwadzieścia jeden" odpowiada córcia z poranną chrypką.
Brat wymyślił ze zrobi sobie wino, zebrał winogrona i stwierdza ze mam mu pomóc. Pomagam, do czasu gdy podnoszę kiści i coś tam się rusza. Oczywiście atak paniki mój, i nie da rady żebym to dalej robiła, wiem ze mi robaczki czy coś nie zrobią nic ale. Nie umiem dalej pomagać.
Pffy, nawet jak sobie poszłam dalej mam takie wrażenie jakby wszędzie w okół krążyły robaki. To będzie miła noc.
Mikurosz
Miałaś iść na archeo
Tu możesz spotkać skolopendry, a na siedzenie w mrowisku przynajmniej raz w sezonie to możesz się właściwie już nastawić
Nie bój się robaczków, Mikurosz
Robaczki są spoko
Wiem, wiem ze nie ma się czego bać. Ale tak jakoś to działa.
Mrówki nie stanowią żadnego problemu, co do reszty. Muszę spróbować jakoś te swoje lęki zwalczać.
Mama powiedziała, że jak mi się do poniedziałku nie poprawi to mnie zawiezie do lekarza. Nie chce mi się, ale może przynajmniej może lekarz mi będzie kazał tydzień leżeć w domu to bym się nie pogniewała. W tym tygodniu nie widzę nic dobrego, więc jak uda mi się jutro przesymulować to przynajmniej mnie poniedziałek ominie.
FUCK. Jutro musze na 13:25 na gre u20, potem o 16:00 gram jeszcze w u17 i o 21:30 wyjezdzam do berlina. FUCK. To bedzie chyba najgorszy dzien w moim zyciu. 0 wolnego czasu.
K/**A MAC J/*-Y P//*L ZABIJE GO.!.!.!.!.
Gram w Cs'a z kolegami na faceit'cie, trafiamy na jakich EZ bobow, wygrywamy 10-1 na poczatku gry, ja ide do kibla, wracam, zakladam headset, slysze jak Max gada o anime z Nailem i tu BUM SPOILER z anime pod tytulem Shigatsu wa Kimi no Uso. FFS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
wtf
czyli jednak Fandemonium nie żyje