Mi to nie przeszkadza bo zarówno FMA jak i Drrr!! uwielbiam. Fakt, że z czasem się to przeje ale niedługo nastanie nowa 'moda' na np Higurashi. Chociaż demoty o Drrr!! i tak są fajniejsze od tych o Tohou, kobietach nie kobietach, pocky czy narzekaniu na jakiś konwent.